Moje odkrycie…
Kilka dni temu byłam z grupą seniorów w Krakowie. Koleżanka wzięła w podróż książkę. Okazało się, że to zbiór wierszy Księdza Jana Twardowskiego nazwany „POSŁANIEC NADZIEI”. Nigdy wcześniej nie zetknęłam się z poezją Ksiedza Jana, chociaż słyszałam, że jest bardzo popularna i ceniona. Teraz rozumiem dlaczego. Pokazuje życzliwe zainteresowanie człowiekiem, zadumę a jednocześnie humor. Tak jak w wierszu „Starzy ludzie”. „Starzy ludzie” Nie lubią proszków przy aspirynie się […]