Spacer historyczny po Podgórzu. Wspominamy T. Zakrzewskiego i L. Szymańskiego

Powiększ rozmiar tekstu

Stulecie urodzin (4 VIII) toruńskiego historyka, bibliofila, członka ToMiTo, kolekcjonera – Tadeusza Zakrzewskiego (1922–2014)

Warto pamiętać o ludziach Podgórza (samodzielnego miasta do 1938) i Torunia, którzy odeszli, ale pozostają w naszej pamięci, a ich dzieła pozostały…

Pamiętamy. Dokładnie 4 sierpnia 2022 r. – w stulecie urodzin Tadeusza Zakrzewski historyka naszego miasta, bibliofila (członka i wieloletniego prezesa Towarzystwa Bibliofilów im. J. Lelewela w Toruniu, uhonorowanego Orderem Białego Kruka w 1994), członka Towarzystwa Miłośników Torunia (długoletniego redaktora „Rocznika Toruńskiego”, członka honorowego ToMiTo, uhonorowanego w 1988 Złotym Astrolabium), kolekcjonera regionalnych druków ulotnych (w tym i historycznych fotografii miasta), dyrektora biura Towarzystwa Naukowego w Toruniu – złożymy kwiaty na jego grobie na starym cmentarzu w Podgórzu.

Całe życie badał dzieje naszego miasta, również, a może w szczególny sposób, jego część lewobrzeżną (m.in. swój dom i kolejarską rodzinę, w kolejarskim mieście, czasy II RP, opisał we Wspomnieniach Torunianina[!] z Podgórza, wydanych przez zacnych toruńskich komilitonów). Urodził się i zajmował historią Podgórza. Odkrył i opisał wiele nieznanych dotąd postaci zasłużonych dla polskości Podgórza, Torunia i Pomorza. Jedną z nich, którą przybliżył torunianom na łamach „Nowości” był Leon Szymański – niezwykły bajończyk Niepodległej. Tak jak on związany i zasłużony dla Podgórza, na starym podgórskim cmentarzu, „spotykali się” historyk i bohater biogramu. A przecież mieszkali przy jednej ulicy (która zmieniała tylko nazwy z Głównej, na K. Pułaskiego by w zostać ulicą Poznańską). Wspomnimy zasługi dla miasta Tadeusza Zakrzewskiego, za które otrzymał w 2002 r. Medal Prezydenta Miasta Torunia „Thorunium”. Nie zapomnimy o symbolicznej mogile – tablicy pamiątkowej upamiętniającej wielkiego patriotę i żołnierza Niepodległej (bajończyka i hallerczyka), oddanego Podgórzowi (do którego przybył w 1920) – Leona Szymańskiego (zamordowanego przez Niemców w lasach Barbarki). Będzie okazja w trakcie spaceru podziwiać i wspominać innych mieszkańców tej dzielnicy, którzy swe groby mają na tej starej nekropolii (po złożeniu kwiatów spacer po cmentarzu – dla zainteresowanych).

Tadeusz Zakrzewski w sumie opublikował w Toruńskim słowniku biograficznym (wydawnym przez ToMiTo) 67 biogramów (53 samodzielnie, 14 wspólnie z żoną Anną, która niegdyś pracowała w toruńskiej Książnicy, obecnie nazwanej Książnicą Kopernikańską). Współtworzył również Polski słownik biograficznySłownik biograficzny Pomorza Nadwiślanego.

Nasze uroczystości zostały wpisane w działania programu „Koalicje dla Niepodległej” – Niepodległa. Warto starać się, by naszych bohaterów – lokalnych przybliżyć całej Polsce. Po prostu zasługują, by poznać ich życie i dokonania.

Zapraszamy również do Książnicy Kopernikańskiej w Toruniu na czwartkowe spotkania: wieczór toruński poświęcony Tadeuszowi Zakrzewskiemu – 8 IX godz. 18.00, kolejny wieczór toruński poświęcony Leonowi Szymańskiemu 29 IX godz. 18.00 (oraz spacer śladami Leona Szymańskiego – 23 IX, zaczynamy ponownie od starego cmentarza podgórskiego (od 10.30).

Katarzyna Tomkowiak

Czy Bóg słucha Szopena?

Powiększ rozmiar tekstu

Białe dźwięki jak rosa poranna
Czarne jak ziemi skiba
Objęte ciszą palców pianisty
Wwiercały się w duszę
Miłością, bólem, tęsknotą.
Zaskoczyły radosnym mazurkiem
Nokturnem pełnym westchnienia
Przesączającym się przez sito życia.
Zakręciły się w Rondzie
Powtórzyły rozdygotane
Zapomniały się w Scherzu
I wybuchły w Tarantelli
Jak wulkany wśród nocy bez gwiazd.
Zasmuciły jak uschnięta gałązka bzu
Wczorajszego zapachu wspomnienie.
Popłynęły balladą
Poprzez serca rozdarte.
Pękły wreszcie Ojczyzny pełne.

 

Koncert. Koncert.Koncert.31 lipca 2022 r. Sala Kameralna. Jordanki.

Wykonawcy:

Grzegorz Niemczuk – fortepian

Lucyna Żbikowska- poezja

W programie:
Chopin: Nokturn b – moll op.9 nr 1, Rondoc-moll op.1, 5 Mazurków op.6, Scherzo b- moll op.31, Tarantella As- dur op.43, Ballada g- moll op.23, Polonez As- dur op.53

31 lipca 2022 r. Wkrótce 1sierpnia, godzina W. Zawyją syreny, stanie Warszawa!

Skąd u mnie takie myśli po koncercie Grzegorza Niemczuka?

Przyszły spontanicznie, bowiem uczucia, jakie wywołał, okazały się bardzo mocne, niezwykłe.

Usłyszałam i poczułam dzisiaj wszystko, co składa się na definicję polskości, a więc i dumę narodową, i poczucie wolności, prawdę i tęsknotę za byciem niezależnym, oświeconym. Właściwie to ta polskość muzyki Chopina przyszła do mnie z taka mocą, z jaką brałam do ręki opaskę łączniczki z Powstania Warszawskiego, splamioną krwią, obrosłą historią, przechowywaną w domu jak relikwia. Wszystko to, co nazywa się patriotyzmem, wszystko to usłyszałam na koncercie wybranych utworów kompozytora, romantyka, geniusza – F. Chopina.

Koncert miał nietypową formę, ale nie chcę się skupiać na warstwie słownej, jaką poprzedzane było wykonanie utworów. Mogło się podobać lub nie. Żal mi było tylko minut, w którym ręce doskonałego pianisty nie dotykały klawiatury.

Najpierw usłyszałam mazurki z okresu polskiego, dynamiczne, skoczne, wesołe, pełne nadziei – zachęcały, by zarzuciwszy poły kontusza ruszyć jak kiedyś Podkomorzy w „Panu Tadeuszu” do narodowego tańca, z tą różnicą, iż ruszał on do poloneza, a my do mazurków.

Cała Polska dusza, tradycja, folklor, narodowa duma, Polska z zawadiacką naturą, z iskrą i brawurą, z fantazją i charakterem, uparta i niezwyciężona- Polska, którą zobaczyliśmy i usłyszaliśmy w przecudownym rondzie, scherzu, polonezie, Polska dzisiejsza?

Wzruszał mnie nokturn – a w nim romantyczna nuta pełna miłości, szczera, dramatyczna jak życie Chopina głęboko zakochanego, śpiewającego arie miłości na fortepianie, na klawiszach, które pod drżącymi palcami pianisty dotykały absolutu. Trudne, smutne, pełne rozstania i ciszy utwory obrazowały emocje kompozytora, wygnańca z ojczyzny, wędrowca po obcych ścieżkach, pozbawionego szansy starzenia się na ziemi ojców.

W tej muzyce obecny był Chopin tęskniący, milczący, samotny, zakochany, wyśpiewujący arie uwielbienia dla kwitnących maków i chabrów, dla pszczół siadających na kłosach pszenicy: w tej muzyce Mistrza słychać było rzewnie zawodzące instrumenty ludowe, szum skrzydeł zrywających się do lotu bocianów, płynął w nich świat zaklęty w dźwięki, płynął dźwięk za dźwiękiem, a to piano, a to forte, a w nich albo skoczny krakowiak, albo zamaszysty mazur, albo nostalgiczny nokturn!

Nasza dzisiejsza Polska?

Kogo spotykamy, kiedy słuchamy muzyki Chopina?

Samotnego wygnańca, szczęśliwego kochanka, wędrowca i pielgrzyma, zwyczajnego człowieka i romantyka wygrywającego swoją emocjonalność z ekspresją, fantazją, euforią, dowcipem.

Co słyszymy, kiedy słuchamy muzyki Chopina?

Walkę, triumf, tragizm, żałobę, optymizm, huragany i burze, łkanie wiatru, szum wierzby, śmierć bohaterów, tradycję i tęsknotę – słyszymy to wszystko podane w niezwykłej poetyce muzycznej, pełnej geniuszu twórcy i polskości!

Dużo patosu w tej wypowiedzi, wybaczcie, wczoraj wyszłam z koncertu oszołomiona pięknem, wzruszona potęgą dźwięku i mistrzostwem człowieka.

Wiesława Chmielewska

Dziennikarka MYwToruniu.pl



Urodziłam się na Mazowieckiej Równinie, a w moim oknie, jak pisał poeta,  „pole i topole”. Skończyłam jakieś szkoły (nawet wyższe), wiedziona sercem znalazłam się na pięknej ziemi mazurskiej, by ostatecznie, zupełnie niedawno, zamieszkać w Toruniu. Mam zasadę, która brzmi (słowa poety): „Nie bądź pewny, że masz czas, bo pewność niepewna”. Wiele „robiłam” w życiu dla innych, mniej dla siebie i chciałabym, by tak pozostało. Fascynuje mnie „gotyk na dotyk”, lubię ludzi, kocham najbliższych.

Rusza Kino Camerimage!

Powiększ rozmiar tekstu

Na kulturalnej mapie Torunia pojawia się nowa przestrzeń dla miłośników filmu. W dawnym zborze ewangelickim na Rynku Nowomiejskim od 5 sierpnia 2022 r. rusza Kino Camerimage.  

Organizatorzy kina, korzystając z doświadczeń i kontaktów zdobytych w trakcie organizacji Festiwalu EnergaCAMERIMAGE, chcą stworzyć miejsce niezwykłe, w którym filmowe akcenty i wystrój kina, będą doskonale komponować się ze starannie wyselekcjonowanym programem. Kino Camerimage ma stać się miejscem żywym, w którym nie tylko ogląda się filmy, ale także o nich rozmawia.

Obok bieżącego repertuaru w kinie organizowane będą spotkania z twórcami, przeglądy, retrospektywy twórczości i wydarzenia, które sztukę audiowizualną łączą z innymi środkami artystycznego wyrazu.

Swoją działalność Kino Camerimage rozpocznie od projekcji filmowej klasyki. Na dużym ekranie będzie można zobaczyć ponadczasowe arcydzieła, odrestaurowane przez wytwórnię Warner Bros. W pierwszym tygodniu działalności kina będą to filmy „Casablanca”, „Tramwaj zwany pożądaniem”, „Buntownik bez powodu” i „Imperium słońca”. Jeszcze w sierpniu Kino Camerimage odwiedzi też uznany reżyser Lech Majewski, by zaprezentować swój najnowszy film „Brigitte Bardot Cudowna”.

To jednak tylko przedsmak tego, co czekać będzie kinomanów w kolejnych miesiącach. Program kina, który będzie na bieżąco uzupełniany, można śledzić na stronie www.kinocamerimage.pl.

Bilety na wydarzenia będzie można zakupić zarówno w serwisie internetowym, jak i przed wydarzeniami w kasie kina. Organizatorzy Kina Camerimage, wraz z rozwojem programu, planują również uruchomienie w ogólnodostępnym miejscu samoobsługowego biletomatu.

Kino Camerimage mieści się w dawnym zborze ewangelickim, usytuowanym w centralnym miejscu Rynku Nowomiejskiego w Toruniu. Budynek należy do Fundacji Tumult, która zakupiła go ponad trzydzieści lat temu, gdy obiekt znajdował się w stanie kompletnej ruiny. Dzięki staraniom Fundacji obiekt odzyskał dawną świetność za sprawą gruntownych i kompleksowych zabiegów konserwatorskich.

Dawny zbór ewangelicki na Rynku Nowomiejskim

W budynku swoją siedzibę ma aktualnie także Europejskie Centrum filmowe Camerimage. Powrót kina na Rynek Nowomiejski ma także wymiar symboliczny. Początki kina w Toruniu sięgają roku 1907, kiedy to zaledwie kilkadziesiąt metrów od siedziby Kina Camerimage, przy Rynku Nowomiejskim otwarto pierwsze toruńskie kino- Kino Corso.

Utworzenie nowego kina studyjnego w naszym mieście możliwe jest dzięki wsparciu Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Fot. Sławomir Kowalski

Źródło: torun.pl

Obchody rocznicy Powstania Warszawskiego

Powiększ rozmiar tekstu

W ramach toruńskich obchodów rocznicy Powstania Warszawskiego 1 sierpnia 2022 r. o godzinie 17:00  zostaną  uruchomione syreny alarmowe.

W tym roku przypada 78. rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego. Tradycyjnie w ramach obchodów na terenie całego kraju włączane są syreny alarmowe. Sygnał uruchamiany jest dokładnie o godzinie 17:00 – jest to nawiązanie do godziny „W” oznaczającej rozpoczęcie w Warszawie akcji „Burza” (godz.17:00 1 sierpnia  1944 r.)

W Toruniu syreny alarmowe Systemu Wczesnego Ostrzegania i Alarmowania zostaną włączone na okres 1 minuty.

Aby nie wywoływać niepokoju u obywateli Ukrainy, którzy uciekli przed wojną do naszego miasta,  zawracamy się z prośbą do osób mających kontakt z ukraińskimi uchodźcami o przekazanie informacji o przyczynie uruchomienia syren alarmowych.

Jak co roku, toruńskim obchodom rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego będą towarzyszyć pokazy grupy rekonstrukcyjnej z Fundacji Muzeum Historyczno-Wojskowe pod kierunkiem Piotra Oleckiego. Jej członkowie w strojach stylizowanych na lata wojny będą na starówce i pod pomnikiem Armii Krajowej na placu Rapackiego prezentować sceny z życia powstańców.

fot. Adam Zakrzewski

Źródło: torun.pl