Uwaga na fałszywych rachmistrzów!

Powiększ rozmiar tekstu

W związku z pojawiającymi się informacjami o osobach podszywających się pod rachmistrzów spisowych, ostrzegamy przed podawaniem swoich danych oszustom. Jednocześnie informujemy, że rachmistrzowie zaczną pracę dopiero 4 maja 2021 r.

Od 1 kwietnia 2021 r. trwa Narodowy Spis Powszechny Ludności i Mieszkań. Potrwa on do 30 września. Jest on obowiązkowy i przeprowadzany jest metodą samospisuinternetowego. Do osób, które nie spiszą się same, będą dzwonić rachmistrzowie spisowi, którzy rozpoczną swoją pracę 4 maja 2021 r.

Niestety pojawiły się informacje o fałszywych rachmistrzach, którzy podszywając się pod osoby pracujące na rzecz spisu powszechnego, próbują uzyskać wiadomości, których nie powinniśmy powierzać nikomu obcemu. Z pewnością w kwietniu żaden rachmistrz spisowy nie zapuka do naszych drzwi.

W związku z tym podkreślamy:

  • Rachmistrzowie spisowi rozpoczynają prace 4 maja 2021, zatem każdy, kto zadzwoni lub zapuka do naszych drzwi przed tym terminem, jest oszustem.
  • Rachmistrzowie będą dzwonić wyłącznie z dwóch numerów telefonu: 22 279 99 99 lub 22 82 88 888
  • Z uwagi na epidemię wywiady bezpośrednie nie będą realizowane do odwołania
  • Rachmistrzowie nie mają prawa pytać nas o status majątkowy, oszczędności, cenne przedmioty w domu itp.

Jeśli mamy podejrzenie, że koś podszywa się po rachmistrza, prosimy o natychmiastowe zgłoszenie sprawy na policję.

Aby uniknąć oszustwa, najbezpieczniej spisać się samodzielnie, poprzez aplikację dostępną na stronie https://spis.gov.pl/

Osoby nieposiadające internetu, mogą zadzwonić na infolinię 22 279 99 99 lub umówić się w Punktach Spisowych w Toruniu: w Urzędzie Statystycznym oraz Urzędzie Miasta Torunia.

Kliknij i przeczytaj więcej na temat tego, jak można się spisać.

W przypadku dodatkowych pytań prosimy o kontakt z Urzędem Statystycznym w Bydgoszczy: tel. 539 671 457

Więcej informacji na temat Narodowego Spisu Powszechnego: https://spis.gov.pl/, lokalne informacje: www.torun.pl/spis2021

Źródło: torun.pl

Artystyczne biogramy: Ireny Podedwornej malarskie pielgrzymowanie

Powiększ rozmiar tekstu

IRENA PODEDWORNA, z zawodu pedagog, artysta-malarz, członek Związku Polskich Artystów Plastyków-Polska Sztuka Użytkowa w Warszawie (od 2011 roku). Przez wiele lat była członkiem Regionalnego Stowarzyszenia Artystów Wło-Art we Włocławku,  a obecnie – słuchaczką TUTW w Toruniu.

Henryka Piekarska: Wiem, że mieszka Pani we Włocławku. Jakie więzy łączą Panią z Toruniem?

Irena Podedworna: Bardzo głębokie i trwałe.  Chociaż pochodzę z okolic Białej Podlaskiej (Zalutyń nad Lutnią), los rzucił mnie do pięknego Torunia. Od 1965 roku, przez dwadzieścia lat pracowałam jako nauczycielka w Technikum i ZSO w Toruniu. Uczyłam przedmiotów zawodowych, w tym rysunku zawodowego i historii ubiorów. Następnie ze względów osobistych przeniosłam się do Włocławka, gdzie pracowałam w ZSZ Specjalnej oraz w Pedagogicznym Studium Technicznym. Prowadziłam również zajęcia plastyczne z osobami niepełnosprawnymi. Mimo zmiany miejsca zamieszkania, cały czas utrzymuję kontakty z Toruniem.

Henryka Piekarska: Rozumiem, że ma Pani wykształcenie o kierunku artystycznym?

Irena Podedworna: Ukończyłam Studium Nauczycielskie w Warszawie, o kierunku odzieżowym. Wykonałam pracę dyplomową z zakresu projektowania ubiorów – co stało się wykładnią mojej dalszej drogi artystycznej. Studia magisterskie ukończyłam na UMK w Toruniu, a Podyplomowe z dziedziny oligofrenopedagogiki w Warszawie. Po przejściu na emeryturę, swój warsztat malarski doskonaliłam też od wielu lat w TUTW w Toruniu na zajęciach z malarstwa pod kierunkiem artystów: Śp. Mariana Nicewicza, Włodzimierza Kłosowskiego, Dariusza Delika i obecnie u Profesor Marii Serwińskiej – Guttfeld. W ramach projektu unijnego, uczestniczyłam też w szkoleniach z zakresu malarstwa niderlandzkiego, włoskiego i sztuki sakralnej

Henryka Piekarska: Co spowodowało, że zainspirowała się Pani malarstwem?

Irena Podedworna: Istotny wpływ na moją twórczość malarską miały wspomnienia z dzieciństwa – atmosfera rodzinna i malownicze krajobrazy rodzinnych okolic. Ważną rolę odegrały też moje spotkania ze sztuką oraz podróże – i te małe i te duże. Zwiedziłam Luwr, Muzea Watykańskie, Muzeum El Greco oraz de Santa Cruz w Toledo. Podziwiałam figury woskowe w Londynie, Ermitaż w Sankt Petersburgu i Galerię Trietiakowską w Moskwie. Zauroczyła mnie architektura w Duszanbe, Taszkencie i Baku. Zwiedziłam muzea w Egipcie, Grecji i w Ziemi Świętej. Podziwiałam zamki nad Loarą i zabytki jeszcze w wielu innych krajach.  Na kanwie tych wszystkich wspomnień, wciąż z dużym zapałem przystępuje do malowania swoich obrazów …Moje malarskie interpretacje przelewane na płótno to:

–  barwy mojego pielgrzymowania po świecie i sztuce,
– lasy i łąki pełne drzew i kwiatów,
– ptaki i inne zwierzaki,
– jeziora, morza i góry,
– człowiek i jego różne oblicza,
– kapliczki i kościoły wypełnione malowidłami i ikonami,
– Bóg Wszechmocny – tak mi bliski i zarazem daleki…

Co do moich mistrzów, wymienię tych, którzy byli niejako wzorem w moim doskonaleniu się. Są to: G. Klimt, P. Picasso, W. Kandynsky, V.van Gogh, T. Łempicka oraz jeszcze wielu innych.

Henryka Piekarska: Tak wzruszająco mówi Pani o malarstwie, czym jest dla Pani sama czynność malowania?

Irena Podedworna: MALOWANIE – TO DAWANIE SIEBIE INNYM, TO STĄPANIE WEWNĄTRZ DUSZY W POSZUKIWANIU NASTROJU, ODCIENI BARW I ŚWIATŁA …

W zależności od tego, gdzie i co maluję – stosuję różnorakie techniki: akryl olej, kolaż oraz inne, przeze mnie wymyślone, gdyż lubię eksperymentować. Ten mój specyficzny sposób malowania sprawia, że wg. znawców sztuki, jestem ” artystką rozpoznawalną „. Daje mi to dużo satysfakcji.

Henryka Piekarska: Wiemy, że jest Pani profesjonalnym artystą-malarzem, ale proszę nam powiedzieć o swoich sukcesach artystycznych.

Irena Podedworna: Maluję dla siebie, ale także dla moich odbiorców. Wiele moich obrazów znajduje się       w zbiorach prywatnych, również poza granicami naszego kraju. Swoją twórczością dzielę się na Facebooku i na blogu p.t. „Moje pielgrzymowanie po świecie i sztuce”, który cieszy się dużym zainteresowaniem, nie tylko w Polsce, ale i w Europie, w USA, a także w wielu krajach egzotycznych.

Do moich osiągnięć artystycznych należy:
– 85 wystaw zbiorowych,
– 18 wystaw indywidualnych,
– 35 plenerów i warsztatów artystycznych,
– wiele zajęć plastycznych prowadzonych z dziećmi i młodzieżą niepełnosprawną
– kilkadziesiąt obrazów przeznaczonych na cele charytatywne.

Henryka Piekarska: Imponują dorobek, czy ma Pani jeszcze poza malarstwem inne zainteresowania?

Irena Podedworna: Po przejściu na emeryturę, moje wcześniejsze zainteresowania (badania pedagogiczne i ich opracowywanie do czasopism pedagogicznych) siłą rzeczy musiały ulec zmianie.

Ze zdwojoną siłą, poza malarstwem, dały znać o sobie dwie następne pasje – podróżowanie i fotografowanie.  Tak zaczęło się ” Moje Pielgrzymowanie po Świecie i Sztuce „. Zwiedziłam prawie całą Europę, północną Afrykę i Azję Środkową -podziwiając piękno otaczającego świata. Z czasem to wszystko, zaczęło przybierać określone barwy i kształty specyficzne dla mojego malarstwa.

Henryka Piekarska: Nie nudzi się Pani w swoim towarzystwie, a co pomaga Pani przetrwać trudne chwile, poprawić nastrój, bo takie przecież też się zdarzają?

Irena Podedworna: Są to dwa aspekty mojego życia. Gdy mój śp. mąż Rajmund Podedworny, 5 lat temu odszedł do Domu Pana – ja zostałam sama, ale nie samotna. Tym bardziej teraz w czasie izolacji z powodu pandemii, jest to okres bardzo trudny. W związku z tym, często sięgam do wspomnień zawartych w moich rodzinnych albumach i w Księdze Pamiątkowej, w której utrwalane były moje wystawy, konkursy, artykuły, plenery i wywiady telewizyjne. Księga Pamiątkowa również była ważnym dokumentem w postępowaniu przed Komisją Kwalifikacyjną Związku Polskich Artystów Plastyków w Warszawie. Te wszystkie wspomnienia pomagają mi żyć.

Drugi pozytywny aspekt, to kontakty z toruńskim środowiskiem malarskim. Pragnę serdecznie podziękować Pani Profesor  Marii Serwińskiej Guttfeld, dziękuję Pani Prezes  i Zarządowi TUTW w Toruniu , dziękuję Dyrekcji Wojewódzkiego Ośrodka Animacji Kultury w Toruniu, dziękuję dyrekcji Książnicy Kopernikańskiej za możliwość organizowania wystaw , dziękuję Kamienicy Inicjatyw w Toruniu za wsparcie seniorów w czasie pandemii  i wreszcie dziękuję  Pani, mojej rozmówczyni – kierowniczce Grupy TUTW  oraz Koleżankom i Kolegom z Grupy Plastycznej „ Kolorowe Impresje” za miłe współuczestniczenie w utrwalaniu piękna otaczającego świata .

Henryka Piekarska: A ja dziękuję Pani za kolorowy wywiad, a Państwa zapraszam do refleksji przy zwiedzaniu E-Wystawy Ireny Podedwornej.

E-wystawa Ireny Podedwornej:

Kawiarenka dla Seniorów w tym tygodniu

Powiększ rozmiar tekstu

Kawiarenka dla Seniorów w Kamienicy Inicjatyw na ul. Podmurnej 95 w tym tygodniu.

13.04 (wt), g.11.00 – Włodzimierz Deczyński (historyk, pasjonat Torunia)  opowie nam co się kryje pod nazwami ulic: Zamenhofa, Mohna, Grabowskiego.

15.04 (czw), g.11.00 – Anna Zielińska z Kamienicy Inicjatyw opowie o pszczelarstwie i przedstawi ciekawostki na temat życia pszczół.

16.04 (pt), g.11.00 – Aktywny Piątek: spotkanie na przystanku autobusowym na ul. Konstytucji 3 Maja (koło Szpitala Dziecięcego) i spacer po lesie z Ireną Petrykowską.

Zapisy pod tel. 514 786 113. Zapraszamy! 

Bransoletki ratują życie seniorów w Kujawsko-Pomorskiem

Powiększ rozmiar tekstu

Jeszcze w tym roku 3 tysiące bransoletek życia trafi do mieszkańców 78 gmin i miast Kujawsko-Pomorskiego. Teleopieka domowa to ciesząca się dużym zainteresowaniem forma wsparcia opiekuńczego niesamodzielnych osób starszych. Bransoletki życia ratują w sytuacjach zagrożenia i dają poczucie bezpieczeństwa. Współpracę zaproponowaliśmy wszystkim samorządom lokalnym. Koordynatorem programu jest marszałkowski Regionalny Ośrodek Polityki Społecznej w Toruniu (ROPS).

Osiemdziesięcioletnia pani Halina jest jedną z osób objętych programem na obecnym etapie. Mieszka sama. We wrześniu poczuła się nagle bardzo źle i wcisnęła przycisk SOS na swojej bransoletce. Pracownik telecentrum operacyjnego przeprowadził z nią krótki fachowy wywiad, uzyskane informacje zestawił z danymi o zdrowiu pani Haliny, znajdującymi się w zasobach systemu – i natychmiast podjął decyzję o wezwaniu pogotowania ratunkowego.

Z rozpoznaniem udaru mózgu pacjentkę odwieziono do szpitala. Dzięki szybkiej akcji ratunkowej skutki udaru zredukowano do minimum i szybko mogła wrócić do domu.

Pan Aleksander ma 85 lat. Trafił do programu z założeniem, że w razie zagrożenia nie zostanie sam. W październiku ubiegłego roku w swoim mieszkaniu stracił przytomność i upadł. Centrum operacyjne otrzymało sygnał o upadku i bezzwłocznie podjęło próbę kontaktu. Ponieważ pan Aleksander nie odpowiadał, wezwano pogotowie powiadamiając jednocześnie opiekuna, który pojawił się z zapasowymi kluczami do mieszkania i wpuścił ratowników. Pacjent, w dobrym stanie, wrócił ze szpitala po kilku dniach.

– Ten bardzo potrzebny program adresowany jest do mieszkających samotnie osób starszych. Chcemy, by mogli z niego korzystać wszyscy potrzebujący, ale do tego niezbędne jest partnerstwo samorządów gminnych. Samorząd województwa, który wziął na siebie lwią część kosztów i wszystkie przygotowania do wdrożenia systemu, od wielu miesięcy prowadzi rozmowy z samorządowcami w całym regionie przekonując ich do partycypacji w programie. Cieszę się, że partnerstwo w ogólnowojewódzkim systemie opiekuńczym zadeklarowało blisko osiemdziesiąt samorządów. To właściwa odpowiedź na obecne wyzwania, a także na oczekiwania środowisk seniorskich –  przekonuje marszałek Piotr Całbecki.

Wdrożonym na razie pilotażowo opiekuńczo-ratunkowym systemem teleopieki domowej – na który składają się mobilne urządzenia do szybkiego przywoływania pomocy oraz działające 24 godziny na dobę centrum operacyjne – obejmujemy obecnie 210 osób. Zważywszy na sygnalizowane potrzeby, to zdecydowanie za mało. Dlatego podlegający marszałkowi województwa ROPS prowadzi zaawansowane prace nad poszerzeniem programu tak, by mógł objąć wszystkich potrzebujących (na początek 3 tysiące osób z opcją poszerzenia w przypadku większego zainteresowania). Do współpracy zaproszone zostały wszystkie gminy z województwa kujawsko-pomorskiego. Ostatecznie do programu przystąpiło 78 samorządów. Rozszerzony program ruszy jeszcze w tym roku.  Zainteresowane osoby mieszkające na terenie gmin i miast, które zadeklarowały chęć udziału w przedsięwzięciu, mogą zgłaszać się bezpośrednio do realizatorów.

LINK: Lista realizatorów

Uzupełnieniem będzie wsparcie sąsiedzkie – pakiet usług pomocowych dla seniorów, świadczonych  przez osoby mieszkające w najbliższym sąsiedztwie. Takie osoby będą wspierać seniorów w nauce obsługi bransoletek oraz pomagać w robieniu zakupów i porządków w domu, przygotowywaniu posiłków, płaceniu rachunków, dotarciu do lekarza, załatwianiu spraw urzędowych.

Beata Krzemińska

rzecznik prasowa Urzędu Marszałkowskiego

Toruń i pierniki w Dzień Dobry TVN

Powiększ rozmiar tekstu

Widzowie popularnego programu telewizji śniadaniowej 2 kwietnia mogli podziwiać relację na żywo z Torunia, gdzie propagatorka lokalnych specjałów polecała toruńskie pierniki.

Ekipa Dzień Dobry TVN podczas wizyty w Toruniu nadawała na żywo m.in. z samego centrum toruńskiej starówki. Gościem programu była Iga Sarzyńska, która zajmuje się cukiernictwem i jest znana z promowania toruńskich pierników.

Podczas rozmowy z reporterem popularnego programu śniadaniowego Iga zdradziła widzom w całej Polsce, jak wykorzystać toruńskie pierniki w przepisach na tradycyjne dania kuchni wielkanocnej.

Archiwalne wydania programu Dzień Dobry TVN oglądać można na platformie Player.pl (dostęp tylko dla zalogowanych użytkowników) – kliknij tutaj, aby przejść do serwisu.

fot. Wojtek Szabelski

Źródło: torun.pl