Senior pisze: Łukasz…

Powiększ rozmiar tekstu

Łukasza znam dość długo. Wystarczająco, by opowiedzieć, czy też opisać jego historię. Chciał o tym rozmawiać, więc kiedy nadarzyła się okazja – słuchałam nie zadając pytań. Łukasz ma 40 lat. Trudny wiek dla mężczyzny. Zdawał sobie sprawę, że jest na półmetku i bardzo powoli zaczyna zwalniać. Po studiach pracował przez kilka lat w szkolnictwie.

Był nauczycielem geografii. Niestety, nie czuł się dobrze w towarzystwie koleżanek i kolegów. Denerwowało go dzielenie włosa na czworo, małostkowość i rozgrywki personalne. Praca z młodzieżą układała się wyjątkowo dobrze. Był życzliwy, potrafił zainteresować przedmiotem, wykraczając poza obowiązujący program. Ta nadgorliwośćnie była zbyt dobrze widziana i na naradach dzieliła kadrę na dwa obozy. W efekcie nie podpisano z nim kontraktu na kolejny rok szkolny.

W tym samym czasie poznał Annę. Zwyczajną dziewczynę, która marzyła, by poznać przystojnego chłopaka, założyć rodzinę. Łukasza cieszyła jej prostolinijność, jak również to, że wodziła za nim zakochanym wzrokiem. Wypadki potoczyły się szybko i tradycyjnie – ciąża, ślub, wesele. Zamieszkał z Anną i jej rodzicami na przedmieściu niewielkiego miasteczka. Teściowie gospodarzyli na małym poletku. Łukasz znalazł pracę w urzędzie gminy. Życie biegło wyznaczonym torem, dni były podobne do siebie jak dwie krople wody. Ot, małomiasteczkowa sielanka.

Nie potrafił powiedzieć, od którego momentu ”to się zaczęło”. Do pracy dojeżdżał około godziny. Początkowo zatrzymywał się w połowie drogi by rozprostować nogi, ale zawsze wybierał na miejsce postoju najbardziej urokliwe zakątki. Chłonął magię otwartej przestrzeni wszystkimi zmysłami. Czuł , że doświadcza czegoś zupełnie nowego. Uczył się życia od początku: zapachu ziemi, wiatru, natury. Rozcierał w palcach nasiona roślin rosnących na poboczu drogi, sycąc się ich niesamowitym zapachem. Kiedy obejmował wzrokiem przestrzeń, wzruszał się do łez.

Anna zauważyła zmianę, ale była przekonana, że kryje się za tym kobieta. Zaniepokojona i zdesperowana, posunęła się zbyt daleko: poprosiła ojca, żeby pojechał i sprawdził, co się faktycznie dzieje.

– Łazi po polach ot co – cudak niewydarzony! – zaopiniował ojciec.
I życie rodzinne znowu potoczyło się swoim ustalonym porządkiem.

Łukasz czuł jak napływa do niego mądrość i życzliwość natury. Czerpał ją wszystkimi zmysłami czując wewnętrzne ciepło i radość. Odnosił wrażenie, że jest innym człowiekiem. Miał pewność, że rozpoczyna się nowy etap w jego życiu. Następnego dnia zakupił kilka brulionów. Wieczorem siadł przy stole, otworzył zeszyt i słowa same cisnęły się pod pióro:

 

Jeszcze mam oczy pełne zieleni drzew,

tej ciemnej i jasnej z brzozowych liści.

Widzę w koronach wiatru wiew

i berberysu czerwone kiście.

 

Promień przebija pajęczą przędzę,

rozświetla leśne poszycie.

Coś stuknie, trzaśnie, żywicą pachnie

las i jego omszałe życie.

A może stanę tu, przy tym drzewie

i tak jak ono wyciągnę ręce.

Będę stał niemy w leśnym zachwycie,

mchem pozarasta zmęczone serce.

Nie masz mej zgody, szepnął las,

wracaj do ludzi, jeszcze nie czas.

Tak powstał pierwszy wiersz Łukasza. Nie trudno się domyśleć, że były dalsze. Z czasem coraz bogatsze w formie i treści. Pierwszy tomik zatytułowany ”Moja Metamorfoza” został wydany ze środków własnych Parafii Polskokatolickiej, dofinansowany przez Fundację Kultura. Obecnie przygotowuje wiersze do następnego zbiorku. Powiem tylko, że dużo pozytywnej energii zyskuję po każdej rozmowie z Łukaszem.

Krystyna Morawska

Dziennikarka MYwToruniu.pl

Rocznikami nie będziemy szafować.Wystarczy senior do odwołania. Moje pasje: fotografia, lubię pisać(krótkie formy+ wiersze), literatura, muzyka (każda, która chwyta za serce) teatr, a przede wszystkim człowiek z całym swoim bagażem dobrego i złego.

Uroczystości na Barbarce

Powiększ rozmiar tekstu

Toruńskie lasy Barbarki to miejsce, które podczas II wojny światowej tragicznie zapisało się zarówno w historii miasta, jak i całego Pomorza. W wyniku zaplanowanej oraz konsekwentnie realizowanej przez niemieckie władze okupacyjne akcji eksterminacyjnej życie straciło tam wielu Polaków.

Dziś, odbyły się uroczystości upamiętniające wojenne ofiary toruńskiej Barbarki. Do udziału w 77. rocznicy pierwszych straceń na Barbarce zaprosili: prezydent Torunia Michał Zaleski, dowódca Garnizonu Toruń płk Dariusz Adamczyk i proboszcz parafii pw. św. Antoniego ks. Wojciech Miszewski.

1

fot. Katolicki Toruń

W lesie zwanym Barbarka stoją pomniki upamiętniające zbrodnie, jakich Niemcy dokonali na 600 Polakach (niektóre źródła podają liczbę nawet 1200 zamordowanych osób), w okresie od października do grudnia 1939 roku.

W pierwszej kolejności aresztowano w Toruniu urzędników, nauczycieli, księży, lekarzy, adwokatów, bardziej czynnych społecznie w okresie międzywojennym i co zamożniejszych Polaków. Sporą grupę stanowili nauczyciele i młodzież w wieku 16-20 lat. Miejscem zgrupowania wszystkich, około 1200 w ten sposób zatrzymanych osób, stało się prowizoryczne więzienie uruchomione w starym Forcie VII, fortecy pruskiej z II połowy XIX wieku położonej na obrzeżach miasta.

14707854_1753527888242571_6876362177466223831_o

fot. Katolicki Toruń

14711400_1753526991575994_3037497239184635700_o

fot. Katolicki Toruń

14691193_1753527801575913_8542751172516313344_o

fot. Katolicki Toruń

14570746_1753526531576040_4744811486965020418_o

fot. Katolicki Toruń

 

 

 

Kawiarenka Obywatelska Seniorów

Powiększ rozmiar tekstu

Toruńskie Forum Organizacji Pozarządowych to najważniejsze doroczne spotkanie przedstawicieli sfery NGO i samorządu Torunia. Stwarza przestrzeń do dyskusji o współpracy, poszukiwania nowych rozwiązań skutecznego działania i wzajemnej inspiracji służącej miastu i jego mieszkańcom. Jest to także dobra okazja do skorzystania z wiedzy i doświadczeń gości spoza środowiska toruńskiego, którzy biorą udział w niektórych spotkaniach.

Tematem przewodnim III Kawiarenki Obywatelskiej Seniorów, odbywającej się w ramach Forum jest „Więź międzypokoleniowa”. W ramach budowania relacji pomiędzy młodym pokoleniem, a środowiskiem aktywnych obywateli po raz pierwszy do udziału w Kawiarence, poza organizacjami seniorskimi, klubami seniora, zostali zaproszeni również przedstawiciele młodego pokolenia. Na spotkaniu zaprezentowane zostaną, przy aktywnym udziale toruńskiej młodzieży, doświadczenia w budowania i podtrzymywaniu więzi międzypokoleniowej (słabe i mocne strony, sukcesy i porażki).

Serdecznie zapraszamy na prezentacje organizacji seniorskich, klubów seniora oraz przedstawicieli młodego pokolenia, rozmowy stolikowe „przy kawie” służące wymianie doświadczeń, zasobów pomiędzy grupami zrzeszającymi seniorów w Toruniu.

Data: 24 października 2016 r.

Miejsce: Dwór Artusa – Kafeteria Struna Światła.

Początek o godzinie: 12.25.

 

Źródło: www.orbitorun.pl

 

Impresje w Szafarni (możliwy dojazd z Torunia)

Powiększ rozmiar tekstu

W niedzielę 23 października o godzinie 17.00 w Ośrodku Chopinowskim w Szafarni odbędzie się koncert Impresje na róg i fortepian, dedykowany miłośnikom brzmienia instrumentów dętych. Na scenie wystąpią: grająca na waltorni Marta Murawska-Bednarska i pianistka Natalia Mróz, które wspólnie wykonają utwory kompozytorów przełomu XIX i XX wieku.

Waltornia (róg) to instrument dęty blaszany o miękkiej, głębokiej barwie dźwięku. W dawnych czasach wykonywany był z rogów zwierzęcych i używany do grania sygnałów podczas polowań. Współczesny róg jest zwiniętą metalową rurą rozszerzoną przy końcu. Gra na tym instrumencie jest trudna, ale wszelkie niedogodności nauki rekompensuje jego szlachetne brzmienie, dlatego wielu twórców powierzało waltorni granie śpiewnych i lirycznych melodii.

Podczas niedzielnego koncertu publiczność będzie mogła zapoznać się z twórczością francuskiego kompozytora, tworzącego w duchu romantyzmu, Camille’a Saint-Saënsa.

W programie koncertu znalazł się bowiem skomponowany przez niego w 1887r.  Morceau de Concert op. 94, dedykowany wybitnemu waltorniście, Henriemu Chaussierowi. Utwór, utrzymany w typowym dla Saint-Saënsa różnorodnym, nawiązującym do muzycznej tradycji stylu, stwarza dla waltornisty możliwość pełnego zaprezentowania swoich umiejętności warsztatowych. Ponadto podczas koncertu w Szafarni wielbiciele waltorni będą mogli wysłuchać czterech Utworów na róg i fortepian op. 35, które napisał Reinhold Glière, kompozytor rosyjski i ukraiński pochodzenia polsko-niemieckiego, chętnie wprowadzający do swych kompozycji elementy folkloru i impresjonizmu muzycznego. W programie znalazły się także mazurki i walce Fryderyka Chopina.Wszystkie utwory wykonane przez Martę Murawską-Bednarską i Natalię Mróz w niedzielny wieczór z pewnością dostarczą odbiorcom niezapomnianych muzycznych przeżyć.

Marta Murawska-Bednarska jest absolwentką Akademii Muzycznej im. I. J. Paderewskiego w Poznaniu w klasie waltorni dra Krzysztofa  Stencla. Współpracowała z wieloma orkiestrami w Polsce i za granicą: w latach z 2004 – 2007 z orkiestrą Teatru Wielkiego w  Poznaniu, 2009 Sinfonia Juventus, 2010 Filharmony of the Nations, Filharmonią Kaliską, Filharmonią Gorzowską. Od 2008 jest pierwszą waltornistką Filharmonii  Poznańskiej im. T. Szeligowskiego.

Natalia Mróz pochodzi z Torunia. W roku 2006 ukończyła studia w Akademii Muzycznej w Poznaniu, w klasie fortepianu prof. Andrzeja Tatarskiego. W latach 2004-2007 pracowała w Teatrze Wielkim w Poznaniu jako pianista-korepetytor. W roku 2007 została stypendystką brytyjskiej Royal Academy of Music na kierunku piano repetiteur (pianistakorepetytor solistów). Występowała dwukrotnie jako solistka z Toruńską Orkiestrą Kameralną, współpracowała z Sinfonietta Polonia, brała też udział w szeregu koncertów w ramach projektów realizowanych w Roku Chopinowskim  (m.in. „Ziemia Dobrzyńska w życiu rodziny Chopinów” cykl koncertów i prelekcji połączonych z wystawą multimedialną oraz „Szafarskie Dni i Noce” – cykl koncertów na terenie województwa kujawsko-pomorskiego). Obecnie łączy działalność koncertową i pedagogiczną, uczestnicząc w procesie edukacji muzycznej dzieci i młodzieży.

Serdecznie zapraszamy wszystkich zainteresowanych na koncert Impresje na róg i fortepian do Ośrodka Chopinowskiego w Szafarni 23 października o godzinie 17.00.

Bilety w cenie 15/20 złotych można nabywać przed koncertem w kasie Ośrodka Chopinowskiego po wcześniejszej rezerwacji (tel.: 56 682 79 30 /e-mail: osrodek@szafarnia.art.pl).

Ośrodek zastrzega, że wszystkie nieodebrane rezerwacje są automatycznie anulowane 20 minut przed koncertem i ponownie skierowane do sprzedaży. Nie dotyczy osób korzystających z Chopin Busa.

Informujemy, że na koncert można dojechać Chopin Busem:

z Torunia

15:30 – Urząd Marszałkowski, Plac Teatralny 2

15:40 – Rubinkowo, przystanek przy markecie Obi (bilet w obie strony 10 zł)

z Golubia-Dobrzynia

16:20 – Starostwo Powiatowe, pl. 1000-lecia 25 (przejazd darmowy)

Powrót około pół godziny po koncercie.

Ośrodek Chopinowski jest instytucją finansowaną ze środków Samorządu Województwa Kujawsko-Pomorskiego.

Scenki malowane światłem

Powiększ rozmiar tekstu

Nieformalna grupa Symfonia Światła zaprasza na warsztaty, podczas których będziecie mogli Państwo wyreżyserować i przedstawić swoje scenki malowane światłem.

Na zajęciach nauczycie się manipulować chustkami, flagami, piłkami, poi, kijami, flower stickiem i levistickiem. Zdobędziecie nowe umiejętności i spędzicie wolny czas w aktywny i ciekawy sposób.

Mile widziane są osoby w każdym wieku – dzieci, młodzież, dorosłych, seniorów – całe rodziny. Warsztaty są bezpłatne.

Spotykanie odbędzie się w Domu Muz na ul. Poznańskiej 52 w piątki w godzinach 16:15 – 17:45. Start 21 października.

Projekt otrzymał dofinansowanie z Toruńskiej Agendy Kulturalnej w ramach programu Mikrowsparcie.

Eksperymenty Okołofotograficzne

Powiększ rozmiar tekstu

Fotografia jako dziedzina sztuki cały czas ewoluuje, zarówno poprzez postęp techniczny wynalazków, jak i różnego rodzaju koncepcje naukowe oraz zmieniające się nurty artystyczne, etyczne czy wzrastające oczekiwania społeczne.

Podczas spotkań prześledzimy, w jaki sposób odkrycie właściwości  zaciemnionego pomieszczenie z otworem – z łac. camera obscura – doprowadziło do cyfrowej rewolucji. Dowiemy się, jakie idee zmieniały fotografię i  jakie wynalazki i dziedziny jej towarzyszyły.

Będziemy odważnie eksperymentować, budować własne „aparaty”, robić zdjęcia w technice solarigrafii, konstruować stereoskopy, rysować przy pomocy Camera Lucida, podmalowywać monidła, czy fotografować cyfrowo. Każde spotkanie składać się będzie z krótkiej opowieści okołofotograficznej i części warsztatowej. Po zajęciach zapraszamy chętnych na konsultacje dotyczące podstaw obsługi aparatu cyfrowego oraz złotych zasad poprawnego fotografowania.

Na działania prosimy przynosić własne aparaty cyfrowe.

Data: 25.10.2016, wtorek

Miejsce: CSW, Labsen

Prowadzenie: Dominika Lewandowicz
Godzina: 12.00-13.30-warsztaty / godz. 13.30-14.30-konsultacje fotograficzne

wstęp bezpłatny, bez zapisów

 

okolofoto

Klasyka polskiego offu na Tofifest

Powiększ rozmiar tekstu

Tworzył filmy niskobudżetowe, robił kino niezależne. Podczas Tofifest 2016 prezentowane są jego filmy: „Krew z nosa”, „Ugór”, „Rzeźnia nr 1”. Relacja z niedzielnego spotkania z reżyserem i scenarzystą – Dominikiem  Matwiejczykiem. 

Spotkanie z twórcą odbyło się bezpośrednio po projekcji jego filmu fabularnego z 2004 r. – „Krew z nosa”. W Filmie wystąpili aktorzy-naturszczycy na czele z Bodo Koksem – obecnie reżyserem filmowym.  Epizod w filmie zagrała babcia Dominika Matwiejczyka – Regina Grudzień. Aktorzy mówili własnym tekstem, posługiwali się  językiem, improwizowali. Było to możliwe dlatego, że świetnie znali realia życia wrocławskiego blokowiska i obyczajowość ludzi tam mieszkających. Scenariusz powstawał podczas realizacji filmu. W czarno-białym filmie offowym „Krew z nosa” widz poznaje bohatera – młodego człowieka, który chce zmienić swoje życie. Pablo ponosi porażkę, ale zakończenie filmu jest jednak optymistyczne, bo końcowa, kolorowa scena, w której pobity bohater filmu śmieje się – napawa optymizmem. Bohater poniósł porażkę, żeby się czegoś nauczyć i podnieść, aby zrealizować swoje marzenia.

Kino offowe zakończyło swój żywot. Jednakże utorowało drogę sukcesom polskich filmów fabularnych, które obecnie są nagradzane na konkursach; zdobywają Złote Lwy, Złote Niedźwiedzie i inne trofea artystyczne. Wymiernym dowodem na poprawę kondycji polskiego kina jest fakt, że wzrosła w znaczącym stopniu kinowa frekwencja. Milion widzów z 2005 roku zestawiony z ponad 8 milionami widzów z 2015 roku – robi wrażenie. Widzowie kochają polskie filmy i lubią na nie chodzić do kina!

Reżyser i scenarzysta w jednej osobie – Dominik Matwiejczyk –  pracuje obecnie nad scenariuszem filmu fabularnego.

O twórcy

Dominik Matwiejczyk (37 l.) – scenarzysta, producent filmów niezależnych, laureat festiwali filmowych, zdobywca ponad 60 nagród, kulturoznawca, absolwent Szkoły Filmowej we Wrocławiu. Jeden z twórców „kina offowego”. Eksperymentuje z językiem filmu, pracuje nad własnym stylem, posługuje się cytatami filmowymi, parodiuje amerykańskie superprodukcje. Filmu uczył się poprzez praktykę, asystując przy realizacji reality show. O jego filmach ostatnio mówi się „kino autorskie”. W 2004 r. jego „Krew z nosa” stała się wydarzeniem w środowisku filmowym. Zdobywca OFFSKARA za najlepszą reżyserię („Krótka histeria czasu”), Nagrody Głównej w Konkursie Kina Niezależnego na FPFF w Gdyni oraz Grand Prix na Tofifest. Dominik Matwiejczyk podkreśla, że chce dobrze prezentować w swoich filmach historię człowieka.

Uprzejmie informujemy, że Prezydent Miasta Torunia objął patronatem honorowym portal internetowy mywtoruniu.pl, powstały z inicjatywy Fundacji Archipelag Inicjatyw.

„Jestem przekonany, że organizowana przez Państwa inicjatywa spotka się z dużym zainteresowaniem seniorów z Torunia, a sam portal z pewnością przyczyni się do zwiększenia uczestnictwa osób starszych w życiu Grodu Kopernika poprzez aktywne redagowanie i wzbogacanie portalu internetowego w informacje z zakresu m.in. wydarzeń kulturalnych Torunia organizowanych z myślą o seniorach” – napisał Prezydent Michał Zaleski w piśmie do Archipelagu Inicjatyw.

Red. Anna Zielińska

Senior nie chce słyszec o chorobach

Powiększ rozmiar tekstu

Senior i choroby, to duet postrzegany jako obowiązujący kanon. Dla nich firmy farmaceutyczne organizują prelekcje, pokazy, nęcą bezpłatnymi próbkami leków. Czy musimy poddawać się stereotypom?Czy spotkania towarzyskie muszą być powiązane z omawianiem patologii? Nie chcemy kojarzyć się wyłącznie z poczekalnią lekarską.

Dajmy się poznać jako aktywna grupa społeczna. Mamy czas dla siebie, oraz dla innych. To ogromny potencjał. Powoli wypełniamy kina, teatry, kluby. Bierzemy udział w wydarzeniach kulturalnych, warsztatach. Wiedzą i doświadczeniem możemy zawstydzić niejednego. Zdobyliśmy prawo jazdy na godne życie, z poszanowaniem dobrych manier. I tego oczekujemy od młodego pokolenia. A choroby? Cóż, dotyczą wszystkich, seniorów także.

Krystyna Morawska

Dziennikarka MYwToruniu.pl

Rocznikami nie będziemy szafować.Wystarczy senior do odwołania. Moje pasje: fotografia, lubię pisać(krótkie formy+ wiersze), literatura, muzyka (każda, która chwyta za serce) teatr, a przede wszystkim człowiek z całym swoim bagażem dobrego i złego.

Dziś startuje 14. edycja Tofifestu!

Powiększ rozmiar tekstu

Gala Otwarcia festiwalu filmowego odbędzie się – w sobotę – dn. 15.10.2016 r. na Jordankach o godz. 19:00. Złotego Anioła otrzyma reżyser Wojciech Smarzowski, Flisak pójdzie w ręce torunianki – Katarzyny ŻAK. Festiwal otworzy koncert muzyki filmowej –  STEVE NASH&FILM ORCHESTRA.  Wystąpią: Tomasz Organek i Natalia Nykiel.

Tegoroczny „niepokorny festiwal”  – Tofifest  – odbywa się pod hasłem: „Z buntem nam do twarzy”.  W tym roku obejrzymy ponad 150 filmów. Organizatorzy festiwalu zapraszają torunian do aktywnego udziału w festiwalu!  Projekcje filmów festiwalowych będą odbywały się na Jordankach, w OD NOWIE, w Sali kinowej CSW, w kinie Dworu Artusa.

14741099_10206066046204587_42024030_n

fot. Jolanta Sokal

Dokładne informacje o programie można znaleźć na facebooku i stronie internetowej Tofifestu w zakładce Aktualności : http://www.tofifest.pl

Uprzejmie informujemy, że Prezydent Miasta Torunia objął patronatem honorowym portal internetowy mywtoruniu.pl, powstały z inicjatywy Fundacji Archipelag Inicjatyw.

„Jestem przekonany, że organizowana przez Państwa inicjatywa spotka się z dużym zainteresowaniem seniorów z Torunia, a sam portal z pewnością przyczyni się do zwiększenia uczestnictwa osób starszych w życiu Grodu Kopernika poprzez aktywne redagowanie i wzbogacanie portalu internetowego w informacje z zakresu m.in. wydarzeń kulturalnych Torunia organizowanych z myślą o seniorach” – napisał Prezydent Michał Zaleski w piśmie do Archipelagu Inicjatyw.

Red. Anna Zielińska

Marcina Kydryńskiego spotkanie z czytelnikami

Powiększ rozmiar tekstu

Na spotkaniu z czytelnikami w Książnicy Miejskiej w Toruniu, które odbyło się w środę (12.10.2016) o godz. 18:30, Marcin Kydryński promował swoją wydaną kwietniu tego roku książkę – Biel. Notatki z Afryki.

Biel to książka, która podsumowuje 25 lat doświadczeń Marcina Kydryńskiego związanych z jego podróżami do Afryki. Książka stanowi album, który zawiera wspaniałe zdjęcia z miejsc podróży Marcina Kydryńskiego. Wydana w pięknej oprawie, drukowana na grubym kredowym papierze, prawie 700 stronicowa – zawiera 150 fotografii – wiele z tych zdjęć nie było dotąd nigdzie publikowanych. Biorąc do ręki tę książkę, czytelnik zapewni sobie lekturę na wiele godzin, bo zawiera 21 rozdziałów.

Marcin Kydryński ciekawie opowiadał na spotkaniu o swoich podróżach na Czarny Ląd, za pomocą projektora, przy zgaszonym świetle i muzyce Ravela prezentował slajdy ze zdjęciami, serwował interesujące anegdoty, odpowiadał na pytania czytelników, podpisywał książkę, którą można było podczas spotkania nabyć na stoisku księgarskim.

Autor mówi o swojej książce, że właściwie jest ona całym jego życiem i artykułuje taką oto refleksję – cytowaną w wielu recenzjach tej książki: „Jeśli poczują się Państwo poirytowani, że jest to książka zbyt osobista, intymna, że nie przypomina niczego, co już znacie, to może dobrze. Tylko tak mogło być. Jeżeli ktoś nazwie ją albumem fotograficznym, sprawi mi przyjemność. Gdy uzna, że to książka o Afryce, nie będę się spierał. Na nieprzyjemny zarzut, że jest w istocie autobiografią, nie będę umiał odpowiedzieć, zażenowany, przyłapany na gorącym uczynku. Sam myślę o Bieli jak o notatkach na marginesach książek, które zawsze mam ze sobą w podróży, bo lubię rozmawiać ze znacznie mądrzejszymi od siebie.”

reportaz-999

Podpisywanie książek „Biel” na spotkaniu autorskim w Książnicy Kopernikańskiej (fot. Jolanta Sokal)

Marcin Kydryński — radiowiec, podróżnik, fotograf, bywał autorem tekstów piosenek, producentem płyt, organizatorem koncertów i festiwali. Od 1989 związany z radiową Trójką, prowadzi tam audycja muzyczną „Siestę” – jedną z najbardziej lubianych przez słuchaczy. Od 1992 roku podróżuje po Afryce, fotografował dla „National Geographic”. Jego reportaże ukazują się głównie w czasopismach: „Vivia” i w „Kontynenty”. Od 2010 roku prowadzi ekspedycje fotograficzne i warsztaty, głównie w krajach afrykańskich – np. w Mozambiku, Rwandzie czy Tanzanii.

Nową książkę Marcina Kydryńskiego można nabyć w księgarniach w cenie około 50 zł.

wyslac

fot. Okładka książki

 

Uprzejmie informujemy, że Prezydent Miasta Torunia objął patronatem honorowym portal internetowy mywtoruniu.pl, powstały z inicjatywy Fundacji Archipelag Inicjatyw.

„Jestem przekonany, że organizowana przez Państwa inicjatywa spotka się z dużym zainteresowaniem seniorów z Torunia, a sam portal z pewnością przyczyni się do zwiększenia uczestnictwa osób starszych w życiu Grodu Kopernika poprzez aktywne redagowanie i wzbogacanie portalu internetowego w informacje z zakresu m.in. wydarzeń kulturalnych Torunia organizowanych z myślą o seniorach” – napisał Prezydent Michał Zaleski w piśmie do Archipelagu Inicjatyw.

Red. Anna Zielińska