Naszym piórem: Zakochajmy się w Moniuszce!
Spektakl ”Flis” (29.11.2024).CKK Jordanki
W Toruniu wiele się zdarza…pierwszy raz!
Tak, tak, wiem, co napisałam, po raz pierwszy Toruńska Orkiestra Symfoniczna zrealizowała operę w wydaniu scenicznym: soliści, chór, orkiestra, tancerze, przepiękna scenografia, kostiumy i wizualizacja. To opera” Flis”- Stanisława Moniuszki w reżyserii Michała Znanieckiego, który w jednym z wywiadów powiedział: „Uczono nas o Moniuszce, ale nie uczono zakochać się w Moniuszce.Wszystko, cokolwiek wbija się nam do głowy jest zawsze trochę nudne…..Trzeba odkryć trochę niuansów i smaczków dla tych, którzy do opery nie chodzą”.
Rzeczywiście, ogromne rzesze widzów „ Flisa” wychodziły zachwycone i wzruszone!Dlaczego?
Okazał się fantastycznym spektaklem, w którym opowiedziana została w sposób dynamiczny i plastyczny historia córki rybaka- Zosi i flisaka Franka oraz konkurenta do ręki dziewczyny, fryzjera z miasta- Jakuba, fircyka, bawidamka, samoluba i birbanta.
W muzyce usłyszeliśmy: odgłosy letniej burzy nad Wisłą; modlitwę Zosi, dziewczyny niespokojnej o los Franka, którego burza mogła zaskoczyć na wodzie- wzburzonej, połyskującej od bijących w nią piorunów, wzburzonej szturmującym fale wiatrem, nieujarzmionym przyjacielu błyskawic, czarnych chmur i grzmotów. Dziewczyna czeka, modli się i opowiada o tęsknocie za kochankiem. Natura słyszy prośby dziewczyny, uspokaja się, a stary żołnierz przynosi dobre wieści.
Niestety, ojciec nie ma zamiaru zmienić zdania, ale ostatecznie, wszystko dobrze się kończy. Franek i Jakub okazali się poszukującymi się od dawna braćmi i Zosia może pozostać z Frankiem.
Piękna, wzruszająca opowieść na tle niezwykłej wizualizacji. Pojawiające się na ekranie obrazy- symbole, ich kolorystyka, dynamika, widoki miejsc, w których dzieje się akcja, uzupełniały wymowę spektaklu i budowały nastrój.
I te fantastyczne młode głosy!A to o ciemnej barwie, dramatycznej, a to liryczne, o jasnej barwie, miękkie, pełne blasku, śpiewne, komiczne, komediowe.
I te kolory w świetle reflektorów! Błękit w zawodach z zielenią, czerwień z szarością, albo monochromatyczna biel i czerń ożywiały wyobraźnie i implikowaly emocje – od wzburzenia do zachwytu! Taniec, balet, wirujące sukienki, muślinowe bluzki, radosny, rozśpiewany młody chór!
Fantastyczna gra Toruńskiej Orkiestry Symfonicznej!
Sukces, kolejny sukces!
Kierownictwo muzyczne: Adam Banaszak
Reżyseria: Michał Znaniecki
Choreografia: Inga Pilchowska
Scenografia: Luigi Scoglio
Projekcje multimedialne: Karolina Jacewicz
Kostiumy: Małgorzata Słoniowska
Światła: Dariusz Albrycht
Kierownik chóru: Dawid Ber
Obsada:
Franek – Hubert Stolarski
Jakub – Martin Filipiak
Zosia – Iga Caban
Antoni – Adam Janik
Szóstak – Benedykt Szostok
Feliks – Paweł Żak
Chór kameralny Akademii Muzycznej im. Grażyny i Kiejstuta Bacewiczów w Łodzi
Tancerze – Joanna Lichorowicz i Mirosław Woźniak
Toruńska Orkiestra Symfoniczna