Naszym piórem: Toffifest – „Skąd wieje wiatr”

Powiększ rozmiar tekstu

Oto recenzja tunezyjskiego filmu „Skąd wieje wiatr” (Where the Wind Comes From, oryg. Ween ma Yekhedhna Errih) Debiutancki pełnometrażowy film Amel Guellaty miał premierę światową na festiwalu Sundance (23 stycznia – 2 lutego 2025).

Bohaterowie filmu podróżują z okolic Tunisu na Dżerbę, aby wziąć udział w konkursie artystycznym, który może być dla nich furtką do życia w Europie. Alyssa to dziewczyna dynamit, odważna, przedsiębiorcza,wysportowana, gotowa na wszystko, albo chociaż na bardzo wiele.Mehdi, jej przyjaciel za to jest stonowanym, marzycielskim rysownikiem, który chce się odnaleźć w świecie artystycznym. Mają marzenia i pięknie o nich opowiadają. Świat wtedy przybiera kolory, to co było szare, bure i nijakie nagle pulsuje różem, czerwienią, złotem, błękitem.Realizacja marzeń jest na wyciągnięcie ręki, ale to tylko pozory.Właściwie, wszystko ich ogranicza i tłamsi: bieda, bezrobocie, normy społeczne,różnego rodzaju presje,patriarchalność kultury. Bohaterowie są jednak młodzi, piękni i podejmują walkę o swoje marzenia. Toczą długie rozmowy o tym, czym są gwiazdy, gdzie bije i po co – serce ziemi, skąd przychodzi wiatr, dlaczego na niebie pojawiają się chmury! Otóż gwiazdy to góry, każda z nich ma swojego latarnika, który zapala co noc latarnie.Po co? By pokazać człowiekowi jego małość i znikomość. Chmury tworzą się z niewidzialnych dymków , jakie ulatniają się z głów podczas snów, łączą się w większe dymy, a potem w chmury, przybierają kształty sennych tęsknot lub traum. Warto także zanurzyć ręce w piasku na plaży i posłuchać serca ziemi. Każde „ bum, bum, bum „ serca ziemi przesuwa zaledwie jedno ziarnko piasku, ale przesuwa. Bohaterowie filmu są ciągle w drodze, ale to nie tylko droga przez piękną, tunezyjską naturę, którą słyszą, czują w sobie i która staje się równorzędnym bohaterem w filmie;to wędrówka w ich własne wnętrza. Film nie ma nic z sentymentalnego opowiadania o relacjach męsko- damskich, wręcz przeciwnie, pokazuje subtelność, głębię, niewinność bohaterów, nie rezygnując z humoru i dowcipnego patrzenia na świat. Alyssa to, jak nazwie ja później Mehdi, taki„ nicpoń”, bez którego życie traci smak. Równocześnie jest zwyczajna, bywa drapieżna, wielowymiarowa, liryczna, oszczędna w gestach, prawdziwa . „ Skąd wieje wiatr” to film o pokoleniu młodych w Tunezji , ich problemach i tęsknocie za wolnocią. Wśród recenzentów filmu można znaleźć takie oto oceny, że „Guellaty udanie łączy energię road movie z głębokim portretem psychologicznym. Jej film to nie tylko opowieść o podróży i sztuce, ale przede wszystkim o potrzebie zmiany i buntu przeciw oczekiwaniom społecznym.”( wiele.co) Polecam !

Wiesława Chmielewska