na powitanie

Na powitanie… Zaskoczyła nas technika

Powiększ rozmiar tekstu

Nie jest łatwo pisać o tym, o czym się głośno nie mówi – jedynie doświadcza. Ale co tam, liczy się tylko prawda i w takiej konwencji będziemy rozmawiać.

Zaskoczyła nas technika. Przyszła do naszego domu nagle, bez przygotowania. Niesprawnymi, reumatycznymi palcami i w okularowym niedowidzeniu musimy czytać i składać podpisy na małym, nieczytelnym wyświetlaczu. Informacje dla seniora przekazywane są językiem informatyka w duecie z prawnikiem. Jednym słowem bełkot, a drobny niedosłuch powoduje, że w życiu społecznym stanowimy grupę dinozaurów. Oczywiście przejaskrawiłam, ale coś w tym jest.

Dlatego boimy się, lub unikamy nowych sytuacji, w których czujemy się nieswojo. Kochani! Nie lękajmy się. Seniorzy to silna, solidna grupa społeczna. Tworzymy historię, nadajemy jej ludzkie, szlachetne rysy. To od nas trzeba się uczyć bycia człowiekiem. Nie wstydzę się pytać, ale sposób w jaki zapytam, wymusza grzeczność i chęć niesienia pomocy.

Pokonajmy strach, w pełni korzystajmy z wszystkich wspaniałości oraz nowości XXI wieku i tu pozwólcie, że wypowiem się sloganem – jesteśmy tego warci.

Krystyna Morawska

Dziennikarka MYwToruniu.pl

Rocznikami nie będziemy szafować.Wystarczy senior do odwołania. Moje pasje: fotografia, lubię pisać(krótkie formy+ wiersze), literatura, muzyka (każda, która chwyta za serce) teatr, a przede wszystkim człowiek z całym swoim bagażem dobrego i złego.