Nasze relacje: „100. rocznica powrotu Pomorza i Kujaw do Wolnej Polski”
„Kto Ty jesteś – Polak mały” pytał W. Bełza w „Katechizmie polskiego dziecka”, a potem inni dokładali wszelkich starań, aby polskie dzieci znały historię, język, tradycję, ucząc je przepełnionych patriotyzmem słów wiersza.
Usłyszeliśmy je kolejny raz 10 stycznia 2020 roku w Katedrze św. Janów w Toruniu w rocznicę powrotu Kujaw i Pomorza do wolnej Polski.
Wzruszająca, „piękna” msza rozpoczęła się od słów Inwokacji z „Pana Tadeusza „A. Mickiewicza, by przypomnieć związki „małych ojczyzn” z Ziemią Kujawsko – Pomorską.
W Teatrze Muzycznym mieliśmy też okazję usłyszeć fragmenty epopei narodowej, czytanej przez aktorów Teatru Polskiego z Wilna, z ich charakterystycznym kresowym zaśpiewem, piękną polszczyzną, w scenografii i kostiumach nawiązujących do tradycyjnych strojów, do organizacji wnętrz w dworkach szlachty soplicowskiej.
Mickiewicz i jego osobowość kształtowana była zarówno przez atmosferę rodzinnego domu szlacheckiego, jak i przez rozmaitość kultur, które spotkały się w jednym miejscu. W okolicach tych – Nowogródka, Zaosia, niegdyś etnicznie litewskich i białoruskich – mieszkała bowiem charakterystyczna dla kresów różnorodna zbiorowość: polska szlachta, białoruscy chłopi, Litwini, Żydzi, Tatarzy. W mikroświecie społeczności regionalnej współistniały obok siebie odmienne tradycje, języki, religie.
„Kraj lat dziecinnych! On zawsze zostanie /Świety i czysty, jak pierwsze kochanie” pisał młody Adam.
Tak narodziła się wizja Wielkiej małej ojczyzny.
Nie Litwy, Polski, której obraz tworzył ze słów.
Akcja utworu rozgrywa się na Litwie (od 1386 r. połączonej z Polską unią personalną, od 1569- realną potwierdzoną przez Konstytucję 3 Maja, po rozbiorach włączonej do Rosji), a dokładniej w Nowogrodzkiem w roku 1811/1812. Dorota Siwicka pisze, że „Nowogródczyzna, leżąca na wzniesieniu, w dużym zakolu tworzonym przez rzekę Niemen, znajdowała się w początkach wieku XIX na uboczu traktu cywilizacyjnego. Długo zachowała tradycyjne stosunki społeczne, dawne obyczaje, jak i stary system gospodarczy”
Mickiewicz ”wyjął” Ją spod władzy czasu i utrwalił zanikający już kształt życia.
Aktorzy czytali fragmenty dotyczące historii zamku Horeszków, dramatycznych losów Jacka Soplicy, polowania, podawania czarnej polewki, zabicia Stolnika, prezentowali sylwetki Gerwazego, Wojskiego, polowania na „upatrzonego” przez Kusego i Sokoła, chartów Asesora i Rejenta, zabawnej anegdoty Telimeny, z jej ulubionym powiedzeniem „w biurku”,” w Petersburgu”
Przedmiotem nostalgii, mogącej ukoić skołatanych emigrantów były najbliższa ojczyzna, ogródek i jego zapachy, przyroda, dom – dworek szlachecki, sąsiedzi i znajomi, świat zapamiętany z dzieciństwa, mowa ojczysta, historia ojczysta.
Tym kryteriom podporządkowali swoje czytanie aktorzy, a fantastyczna dykcja, modulacja głosem przeniosły słuchaczy do Kraju ojczystego, „tak świętego, tak czystego jak pierwsze kochanie”.
Wielka to była przyjemność.