Senior nie chce słyszec o chorobach

Powiększ rozmiar tekstu

Senior i choroby, to duet postrzegany jako obowiązujący kanon. Dla nich firmy farmaceutyczne organizują prelekcje, pokazy, nęcą bezpłatnymi próbkami leków. Czy musimy poddawać się stereotypom?Czy spotkania towarzyskie muszą być powiązane z omawianiem patologii? Nie chcemy kojarzyć się wyłącznie z poczekalnią lekarską.

Dajmy się poznać jako aktywna grupa społeczna. Mamy czas dla siebie, oraz dla innych. To ogromny potencjał. Powoli wypełniamy kina, teatry, kluby. Bierzemy udział w wydarzeniach kulturalnych, warsztatach. Wiedzą i doświadczeniem możemy zawstydzić niejednego. Zdobyliśmy prawo jazdy na godne życie, z poszanowaniem dobrych manier. I tego oczekujemy od młodego pokolenia. A choroby? Cóż, dotyczą wszystkich, seniorów także.

Krystyna Morawska

Dziennikarka MYwToruniu.pl

Rocznikami nie będziemy szafować.Wystarczy senior do odwołania. Moje pasje: fotografia, lubię pisać(krótkie formy+ wiersze), literatura, muzyka (każda, która chwyta za serce) teatr, a przede wszystkim człowiek z całym swoim bagażem dobrego i złego.