Naszym piórem: Leon Szuman

Powiększ rozmiar tekstu

LEON STANISŁAW SZUMAN
DOKTOR MEDYCYNY DZIAŁACZ SPOŁECZNO – NARODOWY

(1852 – 1920)

LEON SZUMAN URODZIŁ SIĘ 13 LISTOPADA 1852 ROKU WE WSI KUJAWKI, W POWIECIE WĄGROWIECKIM. JEGO OJCIEC, ELIGIUSZ, BYŁ ADMINISTRATOREM MAJĄTKU ZIEMSKIEGO, BYŁ WIELKIM POLSKIM PATRIOTĄ. BRAŁ UDZIAŁ W WIOŚNIE LUDÓW 1848 I W POWSTANIU STYCZNIOWYM 1863 R. MATKA JULIA BYŁA CÓRKĄ INOWROCŁAWSKIEGO APTEKARZA.

LEON SZUMAN UKOŃCZYŁ GIMNAZJUM W POZNANIU, NASTĘPNIE W LATACH 1871 – 1877 STUDIOWAŁ MEDYCYNĘ WE WROCŁAWIU Z PÓŁROCZNĄ PRZERWĄ SPĘDZONĄ NA UNIWERSYTECIE W STRASBURGU.

W 1877 ROKU ZDAŁ EGZAMIN PAŃSTWOWY I PRZEZ KRÓTKI CZAS PRACOWAŁ WE WROCŁAWIU. KIEDY, JAK PISAŁ DO WUJA, CZUŁ SIĘ NA SIŁACH DO PODJĘCIA SAMODZIELNEJ PRAKTYKI LEKARSKIEJ, NA DALSZĄ PRACĘ WYBIERA 21-TYSIĘCZNY WÓWCZAS TORUŃ I 3 CZERWCA 1879 ROKU OSIEDLA SIĘ W TORUNIU JAKO DRUGI LEKARZ – POLAK, PO DR LUDWIKU RÓŻYCKIM.

SZUMAN STARAŁ SIĘ O PRACĘ W SZPITALU MIEJSKIM, ALE NIEMIECKA ADMINISTRACJA NIE WYRAŻA NA TO ZGODY, ROZPOCZYNA WIĘC PRACĘ W SZPITALU SIÓSTR ZAKONNYCH, A OD 1884 ROKU OTWIERA WŁASNĄ KLINIKĘ PRZY ULICY KOPERNIKA. W ROKU 1893 PRZENIÓSŁ KLINIKĘ DO NOWO WYBUDOWANEGO GMACHU PRZY ULICY ŁAZARZA, OBECNIE ULICA SZUMANA.

KLINIKA DOKTORA SZUMANA BYŁA PLACÓWKA NOWOCZESNĄ, WYKONYWANO W NIEJ ZABIEGI OPERACYJNE NA WYSOKIM POZIOMIE STOSUJĄC ZNIECZULENIE OGÓLNE, DOSTĘPNĄ APARATURĘ I RYGORYSTYCZNE WYMOGI ASEPTYKI.
NALEŻ DODAĆ, ŻE ZNAKOMITY CHIRURG W SWOJEJ KLINICE PRZEZNACZYŁ DWIE 6-CIO ŁÓŻKOWE SALE DLA PACJENTÓW UBOGICH KTÓRZY NIE MOGLI ZAPŁACIĆ ZA LECZENIE (BYLI LECZENI BEZPŁATNIE).

W 1880 ROKU LEON SZUMAN ZAWIERA ZWIĄZEK MAŁŻEŃSKI Z EUGENIĄ GUMPERTÓWNĄ I Z TEGO ZWIĄZKU URODZIŁO SIĘ SIEDMIORO DZIECI, NIESTETY W 1895 ROKU UMIERA ŻONA SZUMANA.
PRAGNĄC ZAPEWNIĆ DZIECIOM DOBRĄ OPIEKĘ, W NASTĘPNYM ROKU ŻENI SIĘ Z SIOSTRĄ ZMARŁEJ ŻONY, WDOWĄ EMILIĄ OSIECKĄ.
KLINIKA SZUMANA OSIĄGA DOSKONAŁE WYNIKI W LECZENIU, CHIRURG STAJE SIĘ SŁAWNY NA CAŁE POMORZE, ZNANY JEST RÓWNIEŻ W BERLINIE, GDZIE MÓWI SIĘ O NIM JAKO DOSKONAŁYM LEKARZU. SWOJE DOŚWIADCZENIA I SUKCESY LEKARSKIE, SZUMAN OPISUJE W PRACACH NAUKOWYCH PUBLIKOWANYCH W CZASOPISMACH POLSKICH I NIEMIECKICH. JEGO DOROBEK NAUKOWY PRZEKRACZA 50 POZYCJI, NAJWIĘCEJ UKAZAŁO SIĘ W „NOWINACH LEKARSKICH”, KTÓRYCH BYŁ WSPÓŁZAŁOŻYCIELEM I OPIEKUNEM.

WIELE ZE SWOICH PIONIERSKICH DOŚWIADCZEŃ PRZEDSTAWIA NA ZJAZDACH CHIRURGÓW POLSKICH, ZOSTAJE CZŁONKIEM WIELU TOWARZYSTW LEKARSKICH, M. IN. W WARSZAWIE, GDAŃSKU CZY PETERSBURGU.
POZA DZIAŁALNOŚCIĄ NAUKOWĄ SZUMAN DZIAŁAŁ W STOWARZYSZENIACH NARODOWO – OŚWIATOWYCH. CZUŁ SIĘ POLAKIEM, PATRIOTĄ. CAŁE JEGO ŻYCIE BYŁO PRZEPOJONE WIELKIM PATRIOTYZMEM I W TAKIM DUCHU WYCHOWYWAŁ SWOJE DZIECI.
W ZNIEMCZONYM TORUNIU DOM RODZINY SZUMANÓW STAŁ SIĘ OSTOJĄ POLSKOŚCI. W NIM ZNAJDOWALI SCHRONIENIE POLACY PRZEŚLADOWANI ZA SWOJE POGLĄDY.

MIMO WYCZERPUJĄCEJ PRACY ZAWODOWEJ I NAUKOWEJ DOKTOR SZUMAN PROWADZIŁ AKTYWNĄ DZIAŁALNOŚĆ SPOŁECZNĄ I OBYWATELSKĄ.  TEN WIELKI POLSKI PATRIOTA W 1880 ROKU ZOSTAŁ CZŁONKIEM TOWARZYSTWA NAUKOWEGO W TORUNIU, OD 1886 ROKU PEŁNIŁ FUNKCJĘ PREZESA TOWARZYSTWA. PROWADZIŁ SZEROKO ZAKROJONĄ I RÓŻNORODNĄ TEMATYCZNIE DZIAŁALNOŚĆ ODCZYTOWĄ.
AKTYWNIE DZIAŁAŁ W INNYCH POLSKICH STOWARZYSZENIACH JAK TOWARZYSTWO POMOCY NAUKOWEJ, POMORSKIE TOWARZYSTWO OPIEKI NAD DZIEĆMI, ORGANIZACJA GIMNASTYCZNA SOKÓŁ, HARCERSTWO CZY CHÓR „LUTNIA”, DLA KTÓREGO UKŁADAŁ POLSKIE TEKSTY WYKONYWANYCH PRZEZ CHÓR PIEŚNI.

W 1918 ROKU SZUMAN ZOSTAŁ PREZESEM POWSTAŁEGO TOWARZYSTWA MUZEALNEGO, KTÓREGO CELEM BYŁO POWIĘKSZENIE
ZBIORÓW I ŚRODKÓW MATERIALNYCH BIBLIOTEKI TOWARZYSTWA NAUKOWEGO. DBAŁ O ROZWÓJ I DZIAŁALNOŚĆ TOWARZYSTWA CZYTELNI LUDOWYCH STARAJĄC SIĘ, ABY KSIĄŻKA BYŁA DOSTĘPNA DLA KAŻDEGO POLAKA. DBAŁ O ROZWÓJ SZKOLNICTWA I OŚWIATY NA TERENIE TORUNIA I POMORZA.

DO TYCH SZEROKICH ZAINTERESOWAŃ DOKTORA TRZEBA DODAĆ JEGO ZAMIŁOWANIE DO POEZJI. ZAINWESTOWAŁ WŁASNE PIENIĄDZE I WYDAŁ CZTERY ZBIORKI WŁASNYCH WIERSZY. SĄ TO:” Z ŁOWÓW I Z PODRÓŻY”, „BALLADA ZAJĘCZA”, „WSPOMNIENIA MYŚLIWSKIE” ORAZ „WSPOMNIENIA I PIEŚNI Z LAT 1915-1919. Z CZASÓW ROZLEWU KRWI I POŻOGI NA KULI ZIEMSKIEJ”. CZTERY TOMIKI ZNAJDUJĄ SIĘ W ZBORACH KSIĄŻNICY KOPERNIKAŃSKIEJ. JEDNA Z JEGO PIEŚNI „LEĆ ORLE BIAŁY” BYŁA BARDZO POPULARNA PO ODZYSKANIU NIEPODLEGŁOŚCI.
„LEĆ ORLE BIAŁY NAD POLSKĄ ZIEMIĘ,
CHROŃ TWYMI SKRZYDŁY PIASTOWE PLEMIĘ
I PONAD SZARE GIEWONTU SKAŁY
I PONAD BAŁTYK LEĆ ORLE BIAŁY!
LEĆ ORLE BIAŁY NAD BUJNE ŁANY,
KTÓRE UPRAWIA NASZ LUD KOCHANY.
LEĆ PONAD WISŁĘ, LEĆ PONAD WARTĘ,
SKRZYDŁA TWE BIAŁE TRZYMAJ ROZWARTE!
SZARPAŁY CIEBIE TRZY ORŁY CZARNE
CHCIAŁY CIĘ WTRĄCIĆ W GROBY CMENTARNE
POTĘGI WROGÓW DZIŚ SIĘ ROZCHWIAŁY,
ALE TY ŻYJESZ, ORLE NASZ BIAŁY!

PO WKROCZENIU WOJSK POLSKICH DO TORUNIA SZUMAN NAPISAŁ WIERSZ „MODLITWA” OPUBLIKOWANY W GAZECIE TORUŃSKIEJ. JEGO CÓRKA WANDA, OSOBA BARDZO RELIGIJNA, DO KOŃCA SWEGO ŻYCIA
ODMAWIAŁA WIERSZ OJCA JAKO MODLITWĘ WIECZORNĄ.
PO 40 LATACH INTENSYWNEJ I WSZECHSTRONNEJ DZIAŁALNOŚCI SZUMAN PRZEKAZAŁ SWOJĄ KLINIKĘ DOKTOROWI ZDZISŁAWOWI DANDELSKIEMU.
W 1920 ROKU, PO WKROCZENIU WOJSK POLSKICH DO TORUNIA, SŁABY JUŻ DOKTOR SZUMAN, URZĄDZIŁ W SWOIM DOMU PRZYJĘCIE DLA POLSKIEJ GENERALICJI. BYŁ SZCZĘŚLIWY, ŻE DOCZEKAŁ WOLNEJ POLSKI.
OSTATNIE MIESIĄCE ŻYCIA DOKTOR SPĘDZAŁ U SWEJ CÓRKI W GRZYMISŁAWIU POD ŚREMEM. TAM UMIERA 11 LISTOPADA 1920 ROKU.
POCHOWANY ZOSTAŁ W TORUNIU NA CMENTARZU ŚW. JERZEGO. NA PŁYCIE GROBOWCA DOKTORA SZUMANA ZOSTAŁY WYRYTE SŁOWA
„PRZESZEDŁ DOBRZE CZYNIĄC”

MAGISTRAT I RADA MIASTA TORUNIA, W UZNANIU ZASŁUG DOKTORA, ULICY PRZY KTÓREJ MIESZKAŁ I WYBUDOWAŁ KLINIKĘ NADAŁA IMIĘ DOKTORA LEONA SZUMANA. PO DRUGIEJ WOJNIE ŚWIATOWEJ ZA ZGODĄ CAŁEJ RODZINY BUDYNEK – KLINIKĘ DOKTORA SZUMANA PRZEKAZANO MINISTERSTWU OŚWIATY DO WYKORZYSTANIA NA CELE OŚWIATOWE. OBECNIE W BUDYNKU MIEŚCI SIĘ „HOTELIK W CENTRUM”, ZNAJDUJE SIĘ W NIM IZBA PAMIĘCI DOKTORA SZUMANA. U WEJŚCIA DO BUDYNKU WIDNIEJE TABLICA Z NAPISEM:
„DOM RODZINY SZUMANÓW PRZEKAZANY OJCZYŹNIE NA CELE OŚWIATOWE.”

Halina Zubrycka

Dziennikarka MYwToruniu.pl



O sobie:

Wieloletnia nauczycielka historii toruńskich szkół, doradca metodyczny nauczycieli historii. Jej pasją jest historia, szczególnie biografie ludzi, którzy mieli wpływ na losy innych. Dużo czytam, latem zajmuję się ogrodem, kwiatami, przetworami, zimą dużo spaceruję podziwiając przyrodę, świat dzikich zwierząt, spotykam się z przyjaciółmi i ukochanymi wnukami.