Naszym piórem: „W Kamienicy o Platerówkach”
Kolejne z cyklu spotkań historycznych w Kamienicy Inicjatyw dotyczyło wydarzeń z okresu II wojny światowej.
Dokumentalistka z Fundacji Generał Elżbiety Zawackiej Pani Anna Rojewska przedstawiła zebranym seniorom mało znane wydarzenia dotyczące udziału kobiet w działaniach wojennych. Tematem spotkania był ” Szlak bojowy kobiecego Ludowego Wojska Polskiego”.
Po ataku hitlerowskich Niemiec na Związek Radziecki w 1941 roku Józef Stalin zdecydował o podpisaniu umowy z polskim rządem w Londynie dotyczącej utworzenia polskiego wojska na terenie ZSRR. Umowa, zwana paktem Sikorski – Majski została podpisana 14 sierpnia 1941 roku w Moskwie. Miliony Polaków mieszkających w bardzo trudnych warunkach na terenach sowieckich, więzionych w więzieniach, łagrach zaczęli masowo zgłaszać się do powstających w Kazachstanie polskich oddziałów, tzw. Armii Andersa. Jednak na skutek nieporozumień dowódcy Władysława Andersa ze Stalinem, a także bardzo trudnych warunków panujących w Rosji latem 1942 roku licząca ponad 80 tysięcy Armia Polska opuszcza Rosję i przedostaje się do Iranu. Przez całą wojnę armia Andersa walczy z Niemcami, najbardziej znana jest bohaterska bitwa stoczona pod Monte Cassino.
Po wyjściu Armii Polskiej na terenie Rosji pozostało jeszcze tysiące Polaków, którzy z różnych powodów nie dołączyli do wychodzącej armii. Los pozostałych w Rosji Polaków był tragiczny, w większości byli to ludzie deportowani przez Rosjan po zajęciu przez nich wschodnich terenów Polski.
W 1943 roku Stalin w porozumieniu z polskimi komunistami wyraża zgodę na sformowanie oddziałów wojskowych w Sielcach nad rzeką Oką. I tak 14 maja 1943 roku została powołana 1 Dywizja Piechoty im. Tadeusza Kościuszki. Dowódcą Dywizji został gen. Zygmunt Berling. Na wieść o powołaniu wojska Polacy masowo zgłaszają się do tzw. Wojenkomatów, żeby być w polskim wojsku, opuścić tę „nieludzką ziemię” i wrócić do wolnej Ojczyzny. To było marzenie tysięcy Rodaków żyjących w fatalnych warunkach, wycieńczonych fizycznie i psychicznie. Przed komisją wojskową stawali na baczność i odpowiadali, że są zdrowi, silni, nadają się do walki. Młodzi dodawali sobie lat a starsi lat sobie odejmowali, aby dostać się do wojska i wrócić do Ojczyzny.
Wzruszenie ściskało im gardło, gdy przekraczali sielecką bramę, nad którą widniał napis
„Witaj żołnierzu – wczorajszy tułaczu”. Już w czerwcu w Sielcach było 6200 osób, w lipcu 16700 osób, w tym setki kobiet.
Szkolenie postępowało szybko i sprawnie, Polacy chcieli jak najszybciej ruszyć do walki, polityka była wówczas dla nich sprawą drugorzędną.
19 sierpnia 1943 roku został sformowany 1 Samodzielny Batalion Kobiecy im. Emilii Plater, bohaterki Powstania Listopadowego, stąd kobiety z tej jednostki były nazywane „Platerówkami”. Liczebność Batalionu wynosiła około 700 kobiet.
1 września 1943 roku w rocznicę napaści na Polskę sformowana w Sielcach 1 Dywizja Piechoty wyrusza na front, a wraz z nią 1 Kompania Fizylierek wyłączona z Batalionu Kobiecego licząca około 90 kobiet.
Do starcia z Niemcami doszło 12 października 1943 roku pod Lenino. Trzydniowa bitwa była niezwykle krwawa, polska dywizja została zdziesiątkowana, poległy również kobiety, między innymi Aniela Krzywoń bohatersko ratując rannych żołnierzy. Gdy samochód z dokumentami sztabowymi zaczął się palić próbowała je ratować. Spłonęła żywcem. Za bohaterstwo na polu walki Aniela Krzywoń pośmiertnie została odznaczona Orderem Virtuti Militari.
W lipcu 1944 roku Batalion Kobiecy wraz z Wojskiem Polskim wkroczył na ziemie polskie.
Kobiety brały udział w walkach o Warszawę, Wał Pomorski, Kołobrzeg.
Po wyzwoleniu prawobrzeżnej Warszawy w sierpniu i wrześniu 1944 roku Batalion Kobiecy został wyznaczony do służby wartowniczej. W swoich wspomnieniach Platerówki opisują, jak bardzo przeżywały los ginącej w Powstaniu Warszawy, jak straszne były dla nich dni, w których będąc tak blisko stolicy nie mogły pomóc jej mieszkańcom.
17 stycznia 1945 roku tuż po wyzwoleniu zrujnowanej Warszawy kobiety – Platerówki zaciągnęły wartę przed Grobem Nieznanego Żołnierza.
Po wyzwoleniu stolicy armia ruszyła dalej na zachód. Przez kilka tygodni toczyły się ciężkie walki o przełamanie Wału Pomorskiego. W walkach o Kołobrzeg 17 marca 1945 roku zginęła Emilia Gierczak. Jako 18- letnia dziewczyna wraz z ojcem przyszła do Sielc, chciała walczyć.
W Batalionie Kobiecym była dowódcą plutonu fizylierek. z wynikiem celującym ukończyła szkołę oficerską w Riazaniu, we wrześniu 1944 roku otrzymała stopień podporucznika.
Zginęła mając 20 lat, za swoje bohaterstwo odznaczona Krzyżem Walecznych i Orderem Virtuti Militari. Imię Emilii Gierczak nosi obecnie wiele ulic w Polsce, m.in. w Warszawie, Kołobrzegu.
W przeddzień zakończenia wojny w szeregach LWP służyło ponad 9 tysięcy żołnierzy – kobiet. Na mocy rozkazu Naczelnego Dowódcy LWP z 25 maja 1945 roku Batalion Kobiecy został rozformowany. Wiele kobiet osiedliło się na Śląsku na tzw. terenach odzyskanych tworząc wieś Platerowo.
O życiu kobiet Platerówek w 1969 roku nakręcono film „Rzeczpospolita babska”.
Wyrazem hołdu dla kobiet walczących w szeregach Wojska Polskiego o wolność Ojczyzny jest „Pomnik Sanitariuszki” w Kołobrzegu. Wzorem dziewczyny na pomniku była sanitariuszka Ewelina Nowak poległa podczas walk o Kołobrzeg w marcu 1945 roku podczas udzielania pomocy rannemu żołnierzowi. Pomnik został odsłonięty w 1980 roku na jednym z głównych placów miasta.
W roku 2000 dokumentalistka Ewa Szprynger nakręciła film o Platerówkach mieszkankach Platerowa. O kobietach żyjących z poczuciem przegranego życia. Gdzieś na końcu Polski.
Film pod wymownym tytułem ” Stąd nawet krzyku nie słychać”. Krzyku jakże często niesprawiedliwie oczernianych i ośmieszanych kobiet.